Tadeusz Kantor - Linia podziału

Happening: 18.12.1965 r., Stowarzyszenie Historyków Sztuki, Kraków.

Tadeusz Kantor był jednym z pierwszych i najważniejszych polskich twórców happeningów. W jego wykonaniu nie były one jednak prostym powtórzeniem doświadczeń zachodnich, a to co je wyróżniało to związek z teatrem. W latach 60. można zaobserwować te wzajemne oddziaływania. Artysta doświadczenie happeningowe wnosił w przestrzeń teatru i odwrotnie: jego happeningi nie były czystą ingerencją w życiowe sytuacje, lecz pozostawały w bliskim związku ze sztuką.

Doświadczenia te wykorzystał w Kurce Wodnej (Teatr Wydarzeń, 1967), w spektaklu W małym dworku (Teatr „I”, Bled, 1969), gdzie poszczególne sceny realizowane dla Telewizji Saarbrücken grano w różnych miejscach oraz w Nadobnisiach i koczkodanach (Teatr Niemożliwy, 1973).

W działalności plastycznej elementy happeningowe miała zorganizowana w Galerii Krzysztofory Wystawa Popularna (Anty-Wystawa, 1963).

Źródeł akcjonizmu Kantora szukać należałoby zarówno w jego aktywności plastycznej, jak i teatralnej. Kantor wykorzystywał swe doświadczenia artystyczne do tworzenia happeningów. Choć, jak deklarował, zdawał się w nich na działanie przypadku i ingerencji sytuacji życiowych, to jednak nie rezygnował całkowicie z przywileju artystycznej kreacji. 10 grudnia 1965 roku w warszawskiej Galerii Foksal zorganizował swój pierwszy happening, zatytułowany Cricotage. Osiem dni później został on powtórzony w Krakowie jako Linia podziału. Lesław i Wacław Janiccy opisali go tak:

W happeningu wchodziliśmy do piwnicy Krzysztoforów z walizką pełną makaronu. Otwieraliśmy ją i zaczynaliśmy jeść. Było go dużo, nie mogliśmy sobie z nim poradzić. Makaron pozostawał na naszych twarzach, ubraniach, za kołnierzem. Siedząca w rogu sali kobieta krzyczała: „Ja siedzę, ja siedzę!”. Nikt na nią nie zwracał uwagi. Więc ona coraz głośniej: „Ja siedzę, ja siedzę!”. Zrobiło się zamieszanie. Jacek Stokłosa przynosił węgiel i zasypywał w nim siedzącą w wannie dziewczynę. Kantor pisał swój manifest „Linia podziału”. Z tyłu murarze zamurowywali drzwi wejściowe.

Wyznaczona przez Kantora Linia podziału oddzielała konwencjonalnych naśladowców od twórców, poszukujących nowych i radykalnych rozwiązań. Happening odbił się sporym echem w Krakowie, graniczącym z atmosferą skandalu. Niechętne temu wydarzeniu władze partyjne i lokalne zinterpretowały go jako wrogie działanie, np. akcję z węglem odczytano jako wyśmiewanie się z hasła o przodującej roli klasy robotniczej. Zamurowane drzwi uznano natomiast za alegorię sytuacji politycznej ówczesnej Polski.

Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Linia podziału
Powrót
return link